Uwalnianie wartości ukrytego metalu

Temat recyklingu metalu nigdy nie był prosty, a czasami najmniejsza zmienna rynkowa powoduje znaczną niestabilność w globalnym handlu. Kiedy w 2020 roku do tego miksu został dodany COVID-19 , podobnie jak w wielu innych branżach, rynek złomu stał się miejscem jeszcze bardziej skomplikowanych zależności.


Więcej
PR-Iberica-Metal

W czasie pierwszego lockdownu, w niektórych krajach, takich jak Włochy, wszystko zostało wstrzymane. W innych ograniczono moce produkcyjne, na przykład we Francji działało tylko 40% większych stoczni, a mniejsze i średnie zakłady zamykały swoje podwoje. W miejscach takich jak Arabia Saudyjska uczestnicy rynku zostali ograniczeni godzinami policyjnymi, podczas gdy w Wielkiej Brytanii i USA branża uzyskała status krytyczny, co oznacza, że stocznie mogły pozostać otwarte. 

Takie różnice geograficzne, może wtedy nie dziwiły ale z pewnością  potęgowały trudności związane z przemieszczaniem materiałów we wcześniejszych tygodniach. Zdarzały się okresy spowolnienia handlu, ale pojawiły się również apele o to, by firmy zajmujące się złomem otrzymały wsparcie, na jakie zasługują, ponieważ są siłą napędową sektora surowcowego.

 Nasze własne - choć niepotwierdzone - rozmowy z przedstawicielami branży ujawniły, że wiele dużych zakładów odzysku i specjalistów ds. recyklingu metali nadal wprowadzało innowacje w zakresie postępowania ze złomem. Wciąż jednak zbyt wiele zawartości metalurgicznej pozostawało ukryte lub zablokowane w produktach odpadowych a to ograniczało ilość materiału odzyskiwanego do wytopu. Niektórzy niszowi operatorzy są zdeterminowani, aby temu zaradzić. Patrzą w przyszłość.

 Jeśli chodzi o materiały kompozytowe w małych i dużych urządzeniach gospodarstwa domowego - a także wiele innych rodzajów ZSEE/e-złomu - korzyści środowiskowe i handlowe wynikające z uwolnienia cennych metali są dość powszechnie uznawane.


Skuteczne strategie uwalniania materiałów

Nie oznacza to jednak, że proces ten jest prosty lub że wskaźniki recyklingu są zawsze na maksymalnym poziomie. Wielu operatorów polega wyłącznie na tradycyjnym, nieporęcznym sprzęcie do cięcia metali, ponieważ rozdrabnianie metali postrzegane jest za wysoce zużywające kosztowny sprzęt.

Jednak zależność od tej podstawowej metodologii cięcia oznacza, że alternatywne procesy sortowania, klasyfikacji, separacji i redukcji rozmiaru są pomijane, a jakość recyklatu metalu zazwyczaj pozostaje niska.

Maszyny takie jak wysokoobrotowe młyny młotkowe - których działanie polega na rozbijaniu materiału na mniejsze kawałki za pomocą powtarzających się uderzeń - zazwyczaj wytwarzają ogromne ilości pyłu. Pył ten jest niepotrzebny, kosztowny i stwarza ryzyko pożaru oraz zagrożenie dla zdrowia operatora. W procesie tym trudno również osiągnąć frakcję wymaganą dla skutecznej technologii separacji na dalszym etapie pracy.

Pamiętając o ograniczonych przychodach związanych z tymi metodami, firmy zajmujące się recyklingiem inwestują w bardziej zaawansowane linie przetwarzania wyposażone w rozdrabniacz, magnes nadpasmowy do ekstrakcji metali żelaznych, separator wiroprądowy (ECS) do oddzielania wszelkich metali nieżelaznych oraz sortownik optyczny do czyszczenia wszystkiego, czego ECS jeszcze nie oczyścił. Im większy poziom odzyskanych metali wysokiej jakości, tym większy potencjał przychodów. Odzyskiwanie wartościowych metali z grupy platynowców (PGM) i metali ziem rzadkich (REM) może stanowić szczególnie dochodową operację.


Nieodkryte możliwości recyklingu metali

Niektórzy operatorzy są już zaznajomieni z takimi "najlepszymi praktykami" metodologii recyklingu metali i konsekwentnie badają rynek, aby zobaczyć "co dalej?". Mają rację, szukając dalszych możliwości, ponieważ istnieją one w postaci "odpadów", które są notorycznie trudne w obsłudze. Jednak dzięki postępowi inżynieryjnemu i przemyślanemu projektowi procesu, z pewnością można osiągnąć wyższe wskaźniki odzysku.

Miliony materacy rocznie jest wycofanych z eksploatacji, na przykład w samej Wielkiej Brytanii. Wiele z nich jest nielegalnie wyrzucanych. Możliwe jest jednak rozdrobnienie 200 takich materacy na godzinę za pomocą wolnoobrotowych, ekonomicznych maszyn o wysokim momencie obrotowym, dzięki czemu czysty flok może zostać wykorzystany do produkcji paliw alternatywnych, a metal pozyskany do wytopu. Jest to ważny strumień odpadów, z którym należy się uporać, biorąc pod uwagę ambitne cele w zakresie unikania składowania materacy.


Nie jest to jednak jedyna trudna aplikacja, w której potencjał recyklingu metali pozostaje niewykorzystany. Globalna branża gospodarki odpadami zwraca coraz większą uwagę na przetwarzanie opon, na przykład ze względu na rosnące zapotrzebowanie na paliwo z opon (TDF). Jednak cennym produktem ubocznym zaawansowanej linii przetwarzania opon są metale, które w przeciwnym razie pozostałyby uwięzione w tych nieporęcznych, toksycznych produktach. To nie wszystko - jeden z naszych klientów zajmujących się rozdrabnianiem odpadów drzewnych generuje ponad 3000 funtów przychodu tygodniowo ze sprzedaży czystych metali wydobytych bezpośrednio z taśmy magnetycznej.

Różnica w przypadku tych ostatnich aplikacji polega na tym, że są one znane z tego, że są trudne i jako takie od dawna są unikane. Jednak tak wielu skupia się na przetwarzaniu "dobrych" - lub łatwych - materiałów. Tylko poprzez opracowanie sposobów przetwarzania brudniejszych lub bardziej złożonych materiałów będziemy w stanie stworzyć prawdziwie zamknięte modele pętli, które przekształcą więcej "odpadów" w nadające się do ponownego wykorzystania zasoby.

made by pixelart - pixelart.at